Blog mocno szydełkowy.
Cudny!
Prosty i śliczny, no i całkiem spory, starczy nie tylko na zmarznięte nóżki:)
Piękno jest w prostocie chce się powiedzieć:) I piękny i ciepły i okrywa nie tylko nogi, bo jest duży.Pozdrawiam.
Wspaniały kocyk!
Oj śliczniutki! Musi być baaardzo cieplutki!Pozdrawiam :)
śliczny kocyk;) W sam raz na aktualną pogodępozdrwiamwww.wloczkiwarmii.pl
Nie wiem, jak to się dzieje, ale od razu na jego widok zrobiło mi się cieplutko. Musi być super :)
Najmilszy i najcieplejszy kocyk na świecie bo z wełny:))
Czyżby to on???!!! Sprawca zamieszania ;)
OOOOOO, jaki fajny koc:)))
Cieszę się, że postanowiłaś/łeś umieścić komentarz pod moim postem. Bardzo dziękuję.
Cudny!
OdpowiedzUsuńProsty i śliczny, no i całkiem spory, starczy nie tylko na zmarznięte nóżki:)
OdpowiedzUsuńPiękno jest w prostocie chce się powiedzieć:) I piękny i ciepły i okrywa nie tylko nogi, bo jest duży.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam.
Wspaniały kocyk!
OdpowiedzUsuńOj śliczniutki! Musi być baaardzo cieplutki!
OdpowiedzUsuńPozdrawiam :)
śliczny kocyk;) W sam raz na aktualną pogodę
OdpowiedzUsuńpozdrwiam
www.wloczkiwarmii.pl
Nie wiem, jak to się dzieje, ale od razu na jego widok zrobiło mi się cieplutko. Musi być super :)
OdpowiedzUsuńNajmilszy i najcieplejszy kocyk na świecie bo z wełny:))
OdpowiedzUsuńCzyżby to on???!!! Sprawca zamieszania ;)
OdpowiedzUsuńOOOOOO, jaki fajny koc:)))
OdpowiedzUsuń