Fajne koszyczki, bardzo mi się podobają. Napisz proszę trochę szczegółów, na jakiej szerokości paski tniesz koszulkę, jakie szydełko no i czy z jednej koszulki wychodzi taki koszyczek czy potrzeba trochę więcej. A jaka jest sztywność takiego koszyczka? Pozdrawiam
Świetne :)
OdpowiedzUsuńUrocze :) I bardzo praktyczne :)
OdpowiedzUsuńSuper koszyki i jakie praktyczne!
OdpowiedzUsuńPozdrawiam:)
super, a jak to robisz tenisz na paski koszulki ?
OdpowiedzUsuńDokładnie tak, trzeba tylko pamiętać, że koszulki przeznaczone do recyklingu nie mogą mieć po bokach szwów.
UsuńBardzo ładne, narobiaś mi apetytu na takie koszyczki :)
OdpowiedzUsuńŚliczne są :)
OdpowiedzUsuńWygladaja genialnie:)))
OdpowiedzUsuńJak zwykle nie mam pytań ;) bombowe są !!!
OdpowiedzUsuńPocięłam koszulkę i wyrzuciłam nie mam takiego dużego szydełka.
OdpowiedzUsuńŚliczne koszyczki ..
Czadowe koszyczki:)
OdpowiedzUsuńFajne koszyczki, bardzo mi się podobają. Napisz proszę trochę szczegółów, na jakiej szerokości paski tniesz koszulkę, jakie szydełko no i czy z jednej koszulki wychodzi taki koszyczek czy potrzeba trochę więcej. A jaka jest sztywność takiego koszyczka?
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
Piekne koszyczki, wygladaja cudownie i bardzo naturalnie. Zrób prosze mały kursik jak wykonac takie cuda:)
OdpowiedzUsuńKoszyczki są super! Wykorzystanie starych koszulek jest naprawdę super, muszę bratu wyciągnąć jakąś koszulkę;p
OdpowiedzUsuńjakie sliczne chyba przyjadę do Ciebie na nauke ;)
OdpowiedzUsuńJest to chyba do wykonania, chyba mieszkamy całkiem niedaleko siebie:)
Usuńhihihi nawet nawet ja w miescie "Kazimierza Wielkiego" ;)
Usuń